niedziela, 1 czerwca 2014

W ostatnich komentarzach pisałem, że powtórzę kwiatuszek w mroczniejszej tonacji.
Wyszła mi wersja trochę gotycka, z mniejszą facjatką



5 komentarzy:

  1. Owszem, jest trochę gotycka i to bardzo dobrze. Jest super! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło zajefajnie i to najważniejsze, niech mrok będzie z Tobą :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się bardziej podobałą poprzednia wersja, ale nie wiem dlaczego. Może ta transparentność w niej była ciekawa... Ale jako praca to znowu wymiotka. Rzeźba ci służy. :-)

    OdpowiedzUsuń