Praktyczne zastosowania modeliny Astra, Fimo i Premo
piątek, 10 kwietnia 2015
Powrót Godzilli
Jak w kinie, u mnie również wielki powrót Godzilli. Niespodziewany, bo nie zamierzałem już więcej powtarzać tego motywu. Wielki z uwagi na rozmiar okładki i fakt, że tym razem jest jedynie głowa.
Powrót Godzilli w A5 na spiralnym notesie.
Kolory stonowane, ale bardzo fajna kompozycja szarości.Godzilla zdecydowanie bardziej płaska od poprzednich, osobiście bardziej podobały mi tamte, co nie znaczy że ta jest zła. Ogółem wyszła Ci super okładeczka!
W takim formacie wypukła godzilla z notesem ważyłaby pewnie z kilogram, dlatego jest plaskata :-) Osobiście też wolę bardziej masywne płaskorzeźby, ale tym razem górę wzięły względy ekonomiczne
Domyślam się, z resztą tak bardzo wypukła okładka w takim rozmiarze była by dość trudna w okiełznaniu, zarówno pod względem technicznym jak i użytkowym ;)
Właśnie, okładka jest gites, mimo płaskości, ale tu masz rację: ważyłaby tonę, gdyby tak ją pogrubić! Jako notes świetnie się sprawdzi w tej formie. Jak zwykle, twoje potwory są... potworne. I potwornie dobre. :-) Gites majonez....
Kolory stonowane, ale bardzo fajna kompozycja szarości.Godzilla zdecydowanie bardziej płaska od poprzednich, osobiście bardziej podobały mi tamte, co nie znaczy że ta jest zła. Ogółem wyszła Ci super okładeczka!
OdpowiedzUsuńW takim formacie wypukła godzilla z notesem ważyłaby pewnie z kilogram, dlatego jest plaskata :-) Osobiście też wolę bardziej masywne płaskorzeźby, ale tym razem górę wzięły względy ekonomiczne
UsuńDomyślam się, z resztą tak bardzo wypukła okładka w takim rozmiarze była by dość trudna w okiełznaniu, zarówno pod względem technicznym jak i użytkowym ;)
UsuńFantastyczna coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńWłaśnie, okładka jest gites, mimo płaskości, ale tu masz rację: ważyłaby tonę, gdyby tak ją pogrubić! Jako notes świetnie się sprawdzi w tej formie. Jak zwykle, twoje potwory są... potworne. I potwornie dobre. :-) Gites majonez....
OdpowiedzUsuńDzięki. Ale na Godzillę to już patrzeć nie mogę. Co za dużo to nawet świnka Claymana nie przerobi :-)
UsuńHa! I to jest właściwa odpowiedź!!! Teraz zaczaj się na Nessie...
Usuń